Będzie można szybciej załatwić formalności budowlane, które obecnie trwają wiele miesięcy. Również prawo sąsiadów do blokowania inwestycji zostanie ograniczone.
Nowelizacja przewiduje, że nie trzeba będzie się już starać o pozwolenia ani na budowę, ani na użytkowanie. W pierwszym wypadku wystarczy się udać do starosty, w drugim do powiatowego inspektoratu nadzoru budowlanego i zarejestrować najpierw rozpoczęcie, a potem zakończenie budowy. Urzędnik na sprawdzenie dokumentów będzie miał 30 dni.
Tylko nieliczne rejestracje będą się kończyły wydaniem decyzji – podkreśla „Rzeczpospolita” Chodzi o: inwestycje mogące znacząco oddziaływać na tereny objęte unijną ochroną Natura 2000 lub gdy niezbędna jest ocena oddziaływania na środowisko.
Podobne zasady już obowiązują dla prostych inwestycji, jak budowa niewielkich budynków gospodarczych. Teraz dla nich nie będzie już żadnych formalności.