Osoby, które dopuściły się samowoli budowlanych położonych na działkach nieobjętych miejscowymi planami zagospodarowania będą mogły je zalegalizować.
W nowym projekcie nowelizacji prawa budowlanego, zawarte są zmiany w zakresie dokumentów wymaganych do legalizacji samowoli budowlanych
Warunki zabudowy
Zgodnie z tą nowelizacją Prawa Budowlanego, właściciel samowoli położonej na terenie, który nie jest objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, będzie musiał przedstawić nadzorowi budowlanemu decyzję o warunkach zabudowy. Decyzja ta nie będzie musiała być wydana przed wszczęciem postępowania. Może być nawet wykonana zaraz po wybudowaniu budynku.
Ułatwienia dla właścicieli
Dla właścicieli samowoli położonych na obszarach nieobjętych miejscowymi planami jest to istotna zmiana. Obecnie legalizacja budynku była praktycznie niemożliwa. Wójtowie, burmistrzowie albo prezydenci miast nie chcieli wydawać warunków zabudowy dla obiektów, które choćby w części już istniały. Brak tego dokumentu blokował drogę do dokonana legalizacji samowoli budowlanej.
Wysokie opłaty
Zmiana tego przepisu Prawa Budowlanego nie oznacza, że zmienią się inne wymogi, niezbędne przy legalizacji.
Osoby, którzy zechcą zalegalizować samowolę, będą musiały zapłacić opłatę legalizacyjną. Ten obowiązek powoduje, że ciągle legalizacja jest dość trudna, bo niewielu inwestorów stać na poniesienie tych kosztów. Zalegalizowanie domu jednorodzinnego, bez rozróżnienia kubatury budynku, kosztuje 50 tys. zł.
Prawo budowlane nie różnicuje wielkości opłaty ani od kubatury budynku, ani rodzaju samowoli. Nie ma znaczenia, czy taka osoba wybudowała cały dom bez pozwolenia, czy też wykonała prostą dobudówkę.
Zmiany ułatwiające legalizację samowoli budowlanych na terenach nieobjętych miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego są konsekwencją wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 21 września 2009 r. (sygn. akt P 46/08).